Chcesz się dowiedzieć jak wygląda dobra umowa na dekoracje ślubne? Przeczytaj ten post i moją historię 🙂
Czy zdarzyło Ci się kiedyś, że klient poprosił Cię po realizacji o zwrot pieniędzy? Mi taka sytuacja zdarzyła się raz i muszę przyznać, że czułam się mega niekomfortowo kiedy Panna Młoda zaczęła wyliczać dlaczego mam oddać jej pieniądze. A to kompozycja miała za dużo kwiatów, a za mało zieleni, a to tablicę ustawiłam nie tam gdzie miała stać. Trochę zajęło mi zdecydowanie co z tym fantem zrobię, jednak ostatecznie zamknęłam temat i zwróciłam dziewczynie wpłatę. Najbardziej jednak plułam sobie w brodę, że moja umowa nie zabezpieczała mnie przed takimi sytuacjami. Dlaczego? Bo ściągnęłam ją z internetu i tworzyłam ją sama…
Wczoraj odbył się webinar na którym opowiadałam właśnie o spotkaniach z Parą Młodą i umowach na dekoracje ślubne, które teraz podpisuję ze wszystkimi moimi Parami. O tym jak unikam takich sytuacji i co wpisuję w umowie, aby czuć się profesjonalnie i bezpiecznie. Dziewczyny pisały do mnie później : “Ogromne dzięki za dziś. Prowadzę niby kilka lat już pracownię, a dużo mi ten webinar dał”.
Jeśli nie dałaś rady obejrzeć webinaru na żywo mam dla Ciebie niespodziankę czyli link do nagrania. Link dostępny jest tutaj 🙂
Na webinarze rozmawialiśmy o tym:
- jak wygląda moje spotkanie z Parą Młodą
- jak wygląda mój kwestionariusz spotkania, o co pytam Pary i jak prowadzę rozmowę
- dlaczego ustalam minima na dekoracje ślubne
- jak wygląda moja umowa
- jak podpisuję umowę z klientem w momencie w którym nie zna on wszystkich szczegółów
Na koniec webinaru opowiedziałam o szablonach umów, które są wynikiem mojej długoletniej pracy w branży ślubnej. Umowy powstały we współpracy z kancelarią prawną, która zebrała wszystkie moje sugestie i doświadczenia i przekuła je na konkretne zapisy chroniące mój biznes. Dzięki umowie czuję się profesjonalnie i bezpiecznie. Szablony umów wraz z przewodnikiem trafiły wczoraj do mojego sklepu internetowego i są dostępne za 299 złotych!
Po więcej artykułów zapraszam na mojego bloga – kliknij tutaj.
